01 czerwca 2008

Stańcie się moimi naśladowcami

Upodobałem sobie słabości, obelgi, niedostatki, prześladowania i uciski z powodu Chrystusa, bo gdy niedomagam, wtedy jestem mocny (2 Kor 12,10).




28 czerwca Papież Benedykt XVI dokona w Bazylice Świętego Pawła za Murami w Rzymie uroczystej inauguracji Roku Świętego Pawła z okazji 2000. rocznicy jego urodzin. Wydarzenie to, obchodzone w formie roku jubileuszowego, ma na celu nie tylko uczczenie rocznicy urodzin Apostoła Narodów, lecz przede wszystkim podkreślenie niesłabnącej aktualności jego życia i nauczania. Warto przy tej okazji zastanowić się czego może nauczyć święty Paweł nas, chrześcijan XXI wieku.


Osobowość wielokulturowa

Przedstawiając w liście do Filipian swoje curriculum vitae Paweł mówi o sobie: Obrzezany ósmego dnia, z rodu Izraela, z pokolenia Beniamina, Hebrajczyk z Hebrajczyków, według Prawa – faryzeusz, co do gorliwości – prześladowca Kościoła, co do sprawiedliwości wynikającej z Prawa – człowiek nienaganny (Flp 3,5-6). W Dziejach Apostolskich natomiast, wobec mieszkańców Jerozolimy Paweł wyznaje: Jestem Żydem urodzonym w Tarsie w Cylicji. Wychowałem się jednak w tym mieście. U stóp Gamaliela otrzymałem staranne wykształcenie w Prawie ojczystym (Dz 22,3). Jerozolima i Tars, te dwa miasta wyznaczają niejako dwa centra osobowości świętego Pawła – ortodoksyjnego Żyda wzrastającego w dialogu z kulturą i filozofią hellenistyczną. W tej samej jednak księdze Dziejów Apostolskich dowiadujemy się ponadto, że Paweł legitymował się też obywatelstwem rzymskim odziedziczonym po swoim ojcu (Dz 22,25-28). Używając dzisiejszych kategorii moglibyśmy więc określić świętego Pawła jako przykład „osobowości wielokulturowej”, czyli kogoś, kto dokonał w sobie połączenia zasadniczych elementów różnych kultur, które kształtowały jego osobowość, wytwarzając w ten sposób nową osobowość – bogatą, wyzwoloną z uprzedzeń i stereotypów, otwartą na dialog. Ten typ osobowości pomógł Pawłowi wznieść się ponad podziały i różnice i przyczynić się do zjednoczenia różnych grup i frakcji rodzącego się chrześcijaństwa.

Czasy w których żyjemy obecnie, charakteryzują się wzmożoną mobilnością społeczną. Emigracja zarobkowa, różnego rodzaju konflikty i wojny, czy występujące coraz częściej kataklizmy sprawiają, że wielkie masy ludzkie przemieszczają się ze swego naturalnego środowiska do innego, nierzadko zupełnie im obcego. Konsekwencją tego jest to, że różne kultury i religie, dotychczas wobec siebie odległe i obce, teraz się stykają i wzajemnie przenikają. Nierzadko prowadzi to wzajemnej nieufności, konfliktu, agresji czy nawet przemocy. W tym kontekście niewątpliwie postać świętego Pawła, jawi się jako przykład szukania tego co łączy a nie co dzieli, budowania jedności zamiast eskalacji agresji.


Boży pasjonat

W drugim liście do Koryntian, w kontekście polemiki z tymi, którzy występują przeciwko niemu (2 Kor 11,22-29) Paweł wymienia wszystkie trudy, cierpienia i przeciwności znoszone dla Ewangelii. Czytając te wyznania nie sposób nie zapytać się jaka siła zmusza go do podejmowania tego wydawałoby się ponadludzkiego wysiłku i poświęcenia? I odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna – pasja i głęboka motywacja religijna. Paweł jest, jak sam to wielokrotnie przyznaje, pasjonatem Ewangelii chrystusowej.

W dobie „poprawności politycznej”, w czasach wszechogarniającej kultury „nie wychylania się” i nie zdefiniowanych postaw moralnych, społecznych i religijnych Paweł na pewno stanowi dla nas wyzwanie. Wobec jego postawy życiowej tak jasnej i zdecydowanej nie sposób nie zatrzymać się i nie zapytać: a w co ja wierzę? Co dla mnie jest najważniejsze? Za co ja gotów jestem cierpieć?


Moc w słabości się doskonali

Żyjemy dziś w społeczeństwie, które coraz wyraźniej uznaje jako wartość życiową niezależność i samowystarczalność; w czasach, w których coraz mniej toleruje się słabość, niemoc. Człowiek ulega coraz bardziej złudzeniu swej potęgi i wszechmocy.

Natomiast święty Paweł przypomina nam, że jesteśmy tylko ludźmi i że nie ujmuje lecz dodaje nam godności przyznanie się do naszych słabości i niemocy. Moc bowiem osiąga swój cel w słabości. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa (2 Kor 12,9).

Te trzy rysy osobowości św. Pawła uświadamiają nam, jak niesamowicie aktualna jest to postać. One też powinny zachęcić nas do owocnego przeżycia tego Roku świętego Pawła, który w tym miesiącu inaugurujemy, do usłuchania słów Pawła: Stańcie się moimi naśladowcami (1 Kor 11,1).