01 listopada 2012

Izajasz zamilkł, Bóg mówi nadal...


Oto Ja stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; nie będzie się wspominać dawniejszych dziejów ani na myśl one nie przyjdą. Przeciwnie, będzie radość i wesele na zawsze z tego, co Ja stworzę(Iz 65,17-18).


W lipcowym numerze „Misjonarza” przybliżyliśmy postać proroka Izajasza i zapoznaliśmy się z pierwszą częścią jego dzieła. Przypomnieliśmy już wtedy, że na księgę Izajasza składają się tradycje związane z nauczaniem proroka Izajasza – od którego księga bierze nazwę – oraz jego uczniów, od roku 740 przed narodzeniem Chrystusa, kiedy to rozpoczął Izajasz swoją misję, aż do roku 400 przed Chrystusem, na który datuje się ostateczną redakcję księgi.
Powracamy raz jeszcze do tego dzieła, by przyjrzeć się bliżej jego ostatniej części – rozdziałom od 56 do 66 – zredagowanym jakieś 200 lat po śmierci Izajasza przez grupę proroków wsłuchanych w głos Boga i zafascynowanych postacią Izajasza. Wcześniej podobnej redakcji dokona inny anonimowy prorok, zwany drugim Izajaszem, który w czasie zesłania Babilońskiego napisał teksty zawarte dzisiaj w rozdziałach 40-55 tej samej księgi nazywanych potocznie „Księgą pocieszenia”.

Czas odbudowy
Zesłanie babilońskie było dla narodu Izraelskiego doświadczeniem bardzo bolesnym. W jednej chwili znaleźli się na obcej ziemi, pozbawieni wszystkiego, co ich utożsamiało jako lud Boży: bez ziemi, bez świątyni i bez króla – namacalnych znaków przymierza z Bogiem. Zesłanie trwało prawie 50 lat, czyli całe jedno pokolenie. W roku 538 król perski Cyrus przywrócił wolność Żydom, których zastał na terenie pokonanej przez niego Babilonii. Oficjalnym dekretem pozwolił im powrócić na ziemie przodków i nakazał swoim poddanym, by wsparli ich w dziele odbudowy Jerozolimy (Ezd 1,2-4). Takie były początki nowego etapu w historii Izraela: odbudowy.
Bolesne doświadczenie zesłania zapoczątkowało intensywną i bogatą refleksję teologiczną, która przenikała i determinowała w pewnym sensie ten okres odbudowy tożsamości i państwowości narodu Izraelskiego. Starano się wytłumaczyć teologicznie przyczyny nieszczęścia jakim było zesłanie. Diagnoza, która była owocem tej refleksji była jasna i kategoryczna: „Bóg nas ukarał, gdyż porzuciliśmy Jego Prawo” (por. Ba 1,15-3,8). Ta diagnoza miała później decydujący wpływ na wybór jednego spośród rożnych proponowanych projektów odbudowy tożsamości narodowej i instytucji państwowych. Zasadniczo te różne projekty sprowadzały się do trzech:
  • propozycja Zorobabela i Jozuego (por. Ezd 3,1-13) skoncentrowana na odbudowie struktur zewnętrznych: murów, świątyni i instytucji państwowych
  • propozycja Ezdrasza (por. Ezd 9,1-2; 10,2-4; Ne 13,23-27) dążąca do odzyskania czystości rasy i rodzimych tradycji kulturowych
  • propozycja profetyczna, zwana też propozycją Trzeciego Izajasza (por. Iz 56-66) odróżniająca się od dwóch poprzednich swoją oryginalnością i, przede wszystkim, uniwersalnością.
Jerozolima, „światło narodów”
W celu obudzenia nadziei i entuzjazmu w narodzie, prorocy wzywają do odnowienia praktyki Roku Jubileuszowego. Czynią to w tekście, do którego odwoła się Jezus na początku swojej działalności publicznej: Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; aby obwieszczać rok łaski Pańskiej, i dzień pomsty naszego Boga; aby pocieszać wszystkich zasmuconych, by rozweselić płaczących na Syjonie, aby im wieniec dać zamiast popiołu, olejek radości zamiast szaty smutku, pieśń chwały zamiast zgnębienia na duchu (Iz 61,1-3).
W swoim przesłaniu do narodu w tym czasie odbudowy prorocy podkreślali, że Bóg swemu ludowi możliwość odnowy i powrotu do Przymierza. Dlaczego? – dlatego, że nadal darzy go miłością: Zawrzałem gniewem z powodu jego występnej chciwości, ukrywszy się w moim gniewie cios mu zadałem; on jednak szedł zbuntowany drogą swego serca, a drogi jego widziałem. Ale Ja go uleczę i pocieszę, i obdarzę pociechami jego samego i pogrążonych z nim w smutku, wywołując na wargi ich dziękczynienie: Pokój! Pokój dalekim i bliskim! - mówi Pan - Ja go uleczę (Iz 57,17-19).
Zasadniczą jednak nowością tego odnowionego Przymierza jest jego uniwersalność. Boża miłość nie kieruje się już w sposób wyłączny ku narodowi ludowi Izraela, lecz ogarnia wszystkie narody: A Ja znam ich czyny i zamysły. Przybędę, by zebrać wszystkie narody i języki; przyjdą i ujrzą moją chwałę. Ustanowię u nich znak i wyślę niektórych ocalałych z nich do narodów Tarszisz, Put, Meszek i Rosz, Tubal i Jawan, do wysp dalekich, które nie słyszały mojej sławy ani nie widziały mojej chwały. Oni ogłoszą chwałę moją wśród narodów (Iz 66,18-19).

Trzeci Izajasz nadal aktualny
W obecnych czasach korupcji i kryzysów, odradzających się nacjonalizmów i potęgujących się konfliktów na tle rasowych i religijnym warto sięgnąć do końcowych rozdziałów Księgi Izajasza, by odkryć drogę ku jedności w różnorodności, jedności opartej na przymierzu z Bogiem i na wspólnej trosce o życie godne dla wszystkich.